piątek, 18 marca 2016

Wchodząc na facebooka, zobaczyłam wiadomość od właścicielki Mango z propozycją dołączenia do zabawy w Liebster Blog Award.  Nie ukrywam, że trochę mnie to zaskoczyło (i rozbawiło zarazem), bo trudno nazwać posty raz na ruski - i to jakiś wyjątkowo ciężki - rok prawdziwym blogiem.
Jednakże kto biedakowi zabroni, więc postanowiłam odpowiedzieć.

Dla zainteresowanych wstawiam przycisk z muzyką:

https://www.youtube.com/watch?v=XIvT3agCjmo&autoplej=0&kolorek=9e1bac&typek=2

You've got the words to change a nation
But you're biting your tongue
You've spent a life time stuck in silence
Afraid you'll say something wrong
If no one ever hears it,
How we gonna learn your song?
So come on, come on
Come on, come on

1. Dlaczego nazwałeś/aś swojego psa/psy tak, a nie inaczej? Nad jakimi imionami się zastanawiałeś/aś?
W tym momencie mogę jedynie się uśmiechnąć, bo nie było mi dane nazwać Teeny (Tiny). Chciałam jej wprawdzie zmienić imię na moją (wtedy) wymarzoną Sky, ale spotkałam się z buntem domowników, więc ze Sky zostały tylko jej pierwsze akcesoria - niebieska obroża i smycz.



You've got a heart as loud as lion
So why let your voice be tamed?
Baby we're a little different
There's no need to be ashamed
You've got the light to fight the shadows
So stop hiding it away
Come on, Come on

 2. Twoje największe marzenie związane z psami?
Po zastanowieniu się, myślę że nie byłby to żaden obóz ani kolejny pies, jak pewnie odpowiedziałoby większość psiarzy. Na takie rzeczy po prostu przychodzi czas. Chciałabym..., żeby Teena była mniej lękliwa i dzięki temu jeszcze bardziej mogłaby cieszyć się życiem i abym ja była w stanie jej w tym pomóc...

3. Twoja ulubiona rasa... kota?
Nie, tutaj mnie nie zagną! Może i nie interesuję się felinologią, ale bez problemu mogę wskazać, że moimi ulubionymi kotami są birmańskie, ragdolle, syjamskie i neva masquarade. Cóż, kluczowe znaczenie ma tu wygląd, bo na żywo ich oczy są wprost niesamowite! Ciekawią mnie też maine coony, ponieważ to podobno psy w kociej skórze, ale gdybym miała mieć kota... to byłby młodziutki dachowiec (czy tam kot europejski krótkowłosy jak to woli, bo okazuje się, że doczekały się bycia rasą).

4. Twoja wymarzona podróż z psem/psami?
O matko, sama nie wiem... Może jakieś góry? Spacery przez malownicze szlaki właściwie to mam na miejscu, tylko muszę ruszyć tyłek i się trochę przejść albo złapać autobus. Jednak jak o tym myślę, to czy może odwiedzenie stolicy kiedyś tam nie byłoby złym pomysłem? Kiedyś... kto wie...


At night we're waking up the neighbours
While we sing away the blues
Making sure that we remember
Yeah, Cause we all matter too
If the truth has been forbidden
Then we're breaking all the rules
So come on, come on
Come on, come on,

5. Twoje ulubione czasopismo o tematyce kynologicznej?
Jakby chociaż istniało jakieś dobre... Czasem poczytuję, przyznaję się, Przyjaciela Psa, ale wiele artykułów w ogóle mnie nie ciekawi. Natomiast D&S ma czasem interesujące tematy, ale za to odpychającą i nieciekawą oprawę graficzną, przez którą zwyczajnie nie chce mi się czytać!

6. Twoja ulubiona książka... uwaga!... Niezwiązana z psami?
Czy to muusi być książka? Tzn. było kilka takich, które czytałam kilka razy i powracałam do ulubionych momentów, głównie fantasy, ale właściwie to przeczytam wszystko, byleby było dobre. Poza tym mogłabym bez problemu wskazać wiele tytułów mang i anime (w końcu to idzie w parze!), które mnie zauroczyły i z jakiego powodu. Polecam również czytanie blogów z opowiadaniami, bo to, że niewydane, nie znaczy, że nie może być dobre. I to bardzo! Dlatego też jestem bardzo wdzięczna koleżance, że pokazała mi stronę Wattpad, gdzie mam szybki dostęp do takich opowiadań.

7. Sztuczka/komenda, którą Twój pies/psy wykonuje/ą najchętniej?
Jakby się nad tym zastanowić to są dwie... Jedna to suseł, kiedy chce czegoś wymusić od mojej siostry (takie zachowanie pojawiło się kilka lat po nauczeniu go takiej sztuczki, więc przypuszczam, że nauczył się go od innego psa), a druga jest... stawanie na przednich łapach. Pewnie to wynika z tego, że tę sztuczkę porzuciłam, nie wprowadzając komendy i teraz jak go uczę czegoś nowego, to się po prostu myli. Oprócz tego, kiedy ma dobry humor, bardzo lubi aportować, ale tego jej nie uczyłam, przypuszczam że ma aport wrodzony, bo nie sądzę, żeby poprzedni właściciele jej tego uczyli.


Lets get the tv and the radio
To play our tune again
It's bout time we got some airplay of our version of events
There's no need to be afraid
I will sing with you, my friend
Come on, come on

8. Ulubiona sucha karma Twojego psa/psów? 
To mój pies lubi jakąś karmę? (śmiech) Obecnie ma w misce nasypaną TOTW z jagnięciną, kiedyś nawet lubił, teraz je ją równie często, jak ja prowadzę blog (ba dum tsss).

9. Twoja ulubiona rasa charta?
To nie jest mój ulubiony typ psa, ale z wyglądu saluki i jasne afgany (takie!), natomiast z charakteru whippet, a już totalnym ideałem byłby whippet długowłosy uznawany w USA. Niektóre silkeny też są całkiem całkiem. Chyba muszę bardzo lubić długowłose psy, a o takich z białą strzałką to już lepiej nie mówić. (śmiech).

10. Twoje życiowe motto?
"Człowiekiem jestem; nic co ludzkie nie jest mi obce." - można rozumieć we własny sposób i może jeszcze "Co cię nie zabije, to cię wzmocni." - to tak bardzo pasuje do mojego życia.


Yeah, we're all wonderful, wonderful people
So when did we all get so fearful?
And now we're finally finding our voices
Just take a chance, come help me sing this

11. Hm... Twój ulubiony owoc? 
Rozumiem, że mam odpowiedzieć, że mango. (śmiech) Nie jest to jednak prawdą, może dlatego, bo... nigdy nie jadłam mango.
"Wtf? Jak można nigdy nie jeść mango?!" - pewnie to pomyślałaś/eś.
Jak widać, można i jakoś jestem w stanie z tym żyć (śmiech). Za to nie odpuszczę żadnemu arbuzowi i uwielbiam owoce leśne!

Szybkie pytania dla chętnych - zarówno fanpagów, blogów, vlogów, stron i wszystkiego innego, bo nie oszukujmy się - nie samym bloggerem się żyje!
1. W jakiej chwili poczułeś, że naprawdę jesteś dumny ze swojego psa? Opisz ją.
2. Najdziwniejsza sytuacja, z jaką spotkaliście się na spacerze?
3. Co sprawiło, że zostałeś psiarzem?
4. Najdziwniejszy komentarz, jaki usłyszałeś, dotyczący twojego psa.
5. Jak była pierwsza rasa psa w twoim życiu, którą zapragnąłeś posiadać? Uwaga! Liczą się dziecięce zachcianki.
6. Załóżmy, że mógłbyś popatrzeć na siebie oczami swojego psa. Kogo byś zobaczył?
7. Czy potrafiłbyś zareagować na widok prawdziwego krzywdzenia zwierzęcia?
8. Skąd pochodzi największa część twojej wiedzy kynologicznej?
9. Najciekawszy psi event, na którym byłeś?
10. Jaki byłby twój wymarzony dzień spędzony z psem?
11. Jakie jest twoje ulubione zdjęcie twojego psa i dlaczego? Pokaż je!

Zdjęcia z posta sponsoruje nam "Lajtrum dla ubogich", czyt. Karolinie było szkoda jej zdjęć, więc stwierdziła, że pierwszy raz obrobi jakiekolwiek zdjęcie z "luszczanki". Karolina ma ten aparat od wielu miesięcy.  Karolina jest głupia i leniwa, nie bądź jak Karolina!



Puste posty są bleh, więc może by tak napisać co nieco więcej...
By the way sztuczki idą ostatnio nieźle (ten niezawodny sposób, żeby zbyt trudny trick porzucić, a potem zacząć uczyć od nowa). Przytulanie misia i drzew jest już naprawdę dobre, dzięki mojemu pomysłowi na przyzwyczajenie psa do trzymania kija Gandalfa (wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi). Obedience ruszyło do przodu, dzięki radom Moniki zdobytym na dniu otwartym, a dziś miałam zacząć uczyć jej zmiany zabawki na komendę, ale... trening zepsuły nam inne psy. Przeszłam z kilka kilometrów bez problemu z podbiegaczami, za to wejście na teren bloku wystarczyło, aby za chwilę znalazły się aż dwa. Nie, k(ra), mój pies nie będzie bawił z psem, który ma wszystkie CSy świata pod ogonem i myśli tylko o mordo-zabawie. Doprawdy... chyba sobie kupię znak do wystawiania pięć metrów przed lub koszulkę z dość treściwym napisem.

PS Cały ten post nie zawiera ani jednej emotikony. Założę się, że ty tak nie potrafisz! Przyjmujesz wyzwanie?